Bity Kamień. Tak nazywa się wieś na Białostocczyźnie, w której już nikt nie mieszka. Do wioski prowadzi droga z mocno wyszlifowanymi tzw. kocimi łbami. Świadczy to o dużej eksploatacji tej drogi w przeszłości. W domach można znaleźć osobiste rzeczy zmarłych mieszkańców. Dewocjonalia, szmaty, portrety ślubne osób, dla których było to miejsce życia. Wszechobecna cisza potęguje poczucie wyjątkowości tego miejsca. Tu czas się zatrzymał.
Czas się zatrzymał
Bity Kamień. Tak nazywa się wieś na Białostocczyźnie, w której już nikt nie mieszka. Do wioski prowadzi droga z mocno wyszlifowanymi tzw. kocimi łbami. Świadczy to o dużej eksploatacji tej drogi w przeszłości. W domach można znaleźć osobiste rzeczy zmarłych mieszkańców. Dewocjonalia, szmaty, portrety ślubne osób, dla których było to miejsce życia. Wszechobecna cisza potęguje poczucie wyjątkowości tego miejsca. Tu czas się zatrzymał.
1997 r. | aparat: Mamiya 67 RB | film: Ilford 100